Łączna liczba wyświetleń

środa, 7 sierpnia 2013

Rozdział 20


Byłam zmęczona dzisiejszym, cudownym dniem. Postanowiłam się już położyć spać. Poszłam do łazienki, "ogarnęłam się" i wyszłam. Wchodząc do mojego pokoju, zgasiłam światło. Było ciemno, więc nie zauważyłam kartonu leżącego na podłodze i się przewróciłam. Wzięłam do ręki, leżącą obok latarkę. Zaświeciłam ją, popatrzyłam do pudła i ujrzałam zdjęcia. Zdjęcia, które jeszcze wczoraj schowałam, żeby ich nie widzieć. Wzięłam je do ręki, dokładnie się im przyjrzałam. Mój wzrok przykuła fotka:
 Z mych oczu popłynęły łzy.
- Ja...nie mogę...być tylko...jego...przyjaciółką...Ja muszę...być jego...dziewczyną! - mówiłam na głos łkając
- Laura, wszystko dobrze? Usłyszałam, jak coś mówisz, więc postanowiłam tu przyjść. - powiedziała Ness wchodząc do pokoju
- Van?! Wystraszyłaś mnie! - powiedziałam, przecierając łzy
- Przepraszam, nie chciałam Cię wystraszyć. To jak, wszystko dobrze, widzę że płaczesz? - spytała
- Chyba,...nie. Wiesz, zobaczyłam te zdjęcia... - powiedziałam i pokazałam je siostrze
- No, i co? - zapytała Vanessa, oglądając fotki
- I...doszłam do wniosku, że nie potrafię...żyć bez...Ross'a. Ja, go kocham. - wytłumaczyłam
- Laura, jeśli tak uważasz, to okej. Tylko proszę Cię, nie daj się mu znowu zranić. - powiedziała Van
- Dzięki. Mam nadzieję, że mnie nie zrani. Jakby co, to się nie dam. - odpowiedziałam
- Spoko, chodź się przytul. - powiedziała
Przybliżyłam się do Vanessy i stwierdziłam:
- Jesteś, najlepszą siostrą na świecie. Zawsze mogę na Ciebie liczyć.
- Wzruszyłam się...A teraz kładź się spać, dobranoc. - odpowiedziała i mnie puściła
- Dobranoc, Ness. - odpowiedziałam i położyłam się do łóżka
Rano obudziły mnie promienie słońca wdzierające się do mojego pokoju. Otworzyłam oczy i popatrzyłam na zegarek. Była 7:05. Szybko wstałam i podeszłam do szafy. Wyciągnęłam białą bluzkę z krótkim rękawkiem, różowe rurki i trampki. Podreptałam do łazienki, zrobiłam ''poranne czystości" i wyszłam. Zeszłam na dół by zrobić śniadanie. Vanessa jeszcze spała, więc musiałam sobie poradzić sama. Zrobiłam kanapkę, zjadłam ją i wyszłam do szkoły.
Przy wejściu do liceum, wpadłam na jakiegoś blondyna. Lepiej mu się przyjrzałam, przecież to Ross.
- O, hej Ross. - przywitałam się
- Cześć, Laura. - odpowiedział chłopak
- Ross, muszę Ci coś powiedzieć. - stwierdziłam
- Dobrze, ale ja powiem coś pierwszy. - odpowiedział
- Ja, zgłosiłam się pierwsza! - powiedziałam
- Okej, to mów. Ale potem, ja. - odpowiedział blondasek
- Ok. A więc chciałabym żebyś wiedział, że ja...ja nie mogę być...tylko Twoją...przyjaciółką...ja Cię...kocham. - mówiłam co chwilę przerywając
Ross nic nie powiedział, dlatego spytałam:
- Czemu nic nie mówisz?
- Bo...ja...chciałem powiedzieć dokładnie to samo. - odpowiedział
- O, wow. To co, wracamy do siebie? - zapytałam dość niepewnie
- No, oczywiście. Tęskniłem. - powiedział brązowooki i mnie pocałował
- Ja za Tobą, też. - odpowiedziałam, kiedy się od siebie oderwaliśmy
Weszliśmy do szkoły. Lekcje minęły szybko, znów siedzieliśmy razem.
Wychodząc z budynku liceum, powiedziałam do Ross'a:
- My chyba, rzeczywiście nie potrafimy bez siebie żyć. W niedzielę zerwaliśmy, a dzisiaj w czwartek do siebie wracamy!
- No, raczej. Cały czas o Tobie myślałem. - odpowiedział i zaczął się śmiać
- Myślenie o mnie, Cię śmieszy?! - spytałam niby na poważnie
- Co??? Nie, no coś ty. Co dziś robimy?
- Szybko zmieniasz temat! A co do pytania, to liczyłam na to, że Ty coś wymyślisz. - odpowiedziałam
- Już ja coś wymyślę. - stwierdził blondyn
C.D.N


Hej! <3
Po pierwsze przepraszam, że musieliście tak długo czekać, i że rozdział krótki. Po drugie, jak Wam się podoba? :)
Nie wiem, kiedy kolejny. Ale postaram się napisać go jakoś szybko :)
CZYTASZ = KOMENTUJESZ :D
Piosenka:
~ Do napisania Marta ♥

7 komentarzy:

  1. super rozdział u mnie niedługo kolejny!cieszę się że ross i laura się pogodzili!!!!.Laura ,ma najlepszą siostrę w świecie.Uważam że masz ogromny talent.Jak tylko zobaczyłam że jest rozdział to uśmiechnęłam się do kompa jak debil ;D.Czekam na next <3333

    OdpowiedzUsuń
  2. jest fajnie.superowo.

    OdpowiedzUsuń
  3. cieszę się czekam na ciąg dalszy.

    OdpowiedzUsuń
  4. Wspaniały!
    No i znowu Raura!
    Kocham cię!
    Dziewczyno ty masz ogromny talent!
    Pisz jak najszybciej next!
    Love ya♥

    OdpowiedzUsuń
  5. Super czekam na nastepny <3 *Dusia*

    OdpowiedzUsuń
  6. Super rozdzial. Czy to prawda, ze napisalas go nad brzegiem morza, przy zachodzie slonca? Bardzo romantyczny. Ekstra♡

    OdpowiedzUsuń
  7. Super!!! czekam na nastepny!

    OdpowiedzUsuń